Litewska historia sukcesu – od garażu do nowoczesnej fabryki

paper bags for retail

Podziel się tym postem:

Facebook
Twitter
LinkedIn

Historia sukcesu litewskiej spółki “Bagfactory” może przypominać drogę takich znanych firm jak ‘Apple’, ‘Amazon’ czy ‘Google’. Na początku założyciele wszystkich tych firm zainwestowali wszystkie swoje oszczędności w realizację pomysłu i rozpoczęli działalność od małego garażu.

Dokładnie w ten sam sposób rozpoczęła działalność firma produkująca ekologiczne i maszynowo wytwarzane torby papierowe wielokrotnego użytku z papierowymi uchwytami skręcanymi i płaskimi na Litwie, która rozpoczęła działalność w 2016 roku. Teraz ‘Bagfactory’ produkuje torby w nowoczesnej fabryce i otrzymuje miliony zamówień na torby.

‘Produkujemy torby dla takich klientów jak “Lidl”, “Aldi”, “Euronics”, “Coop” i “Netto”. Dostarczamy je również do największych sieci handlowych w Niemczech, Islandii, na Maltę i do Skandynawii, a w tym roku planujemy ekspansję do USA” – mówi Gvidas Krolis, współzałożyciel i dyrektor ‘Bagfactory’.

Jak to się wszystko zaczęło?

Jak twierdzą założyciele firmy, pomysł zaangażowania się w produkcję ekologicznych toreb wielokrotnego użytku przyszedł do nich stopniowo. W 2007 roku podjęli decyzję, aby jako pierwsi w krajach bałtyckich rozpocząć produkcję i import materiałów opakowaniowych z Azji. Według nich, choć w ostatnim dziesięcioleciu nie jest to może nic przełomowego, w tamtych czasach było to niespotykane, a ten szczególny model biznesowy był dość złożony.

‘Staliśmy się swego rodzaju odsprzedawcami, ponieważ kupowaliśmy towary w Chinach, na Tajwanie i w Wietnamie, a następnie dostarczaliśmy je do sieci handlowych w Europie Wschodniej. Byliśmy pierwszymi, którzy zaoferowali torby wielokrotnego użytku na naszym rynku, ponieważ przed nami istniały tylko pojedyncze przypadki. W miarę rozwoju firmy widzieliśmy, że ten sektor ma potencjał i ciągle rozmawialiśmy o przyszłości i o tym, że powinniśmy mieć własną fabrykę, która produkowałaby ekologiczne torby wielokrotnego użytku’ – mówi Marius Rumbinas, współzałożyciel ‘Bagfactory’.

Jak mówią założyciele ‘Bagfactory’, firma miała garaż w pobliżu Lentvaris, małego miasteczka na Litwie. Od razu wybrali ekologiczny kierunek, ponieważ wiedzieli, że przyszłość należy właśnie do takich produktów. Jedynym minusem produkcji ‘Bagfactory’ była cena, która była wyższa niż u wielu konkurentów. Jedynym minusem produkcji ‘Bagfactory’ była cena, która była wyższa niż u wielu konkurentów. Założyciele próbowali wszystkiego, aby obniżyć koszty produkcji, ale nic nie działało. Wtedy też menedżerowie zrozumieli, że jeśli chcą działać na poważnie, to potrzebują fabryki, a nie garażu.

Rozpoczęło się poszukiwanie inwestorów. Sytuację pogarszał fakt, że ‘Bagfactory’ była firmą przemysłową, a nie przedsiębiorstwem z branży high-tech. Jednak ta litewska firma miała poważną przewagę – jej produkcja była, i nadal jest, ekologiczna. Już wtedy było widać, że cały świat zaczyna się na tym skupiać, więc równie oczywistym było to, że popyt będzie tylko rósł. Firmie udało się w końcu znaleźć inwestorów – ideą fabryki zainteresowała się firma ‘Bipa Group’.

‘Gdyby nie nasi inwestorzy, pozostalibyśmy taką samą małą firmą. Obecnie firma zatrudnia 34 osoby. Produkujemy torby papierowe i wielokrotnego użytku, co jest rzadkością, ponieważ firmy zazwyczaj produkują albo jedno, albo drugie. Naszą zaletą jest to, że możemy zaoferować klientom większą różnorodność z jednego źródła. Zawsze podkreślamy naszym klientom, że to nie jest tylko torba, ale twarz firmy, dlatego pomagamy wybrać najbardziej odpowiedni kształt, wzór i materiały. Myślę, że to zdecydowanie przyczynia się do tego, że liczba klientów szybko rośnie’, mówi Gvidas Krolis.

Opracowana przy użyciu unikalnej technologii

Obecnie ‘Bagfactory’ wkracza w nowy etap – za kilka miesięcy rozpocznie produkcję toreb z zupełnie nowego materiału, który opracowała wspólnie z naukowcami z Uniwersytetu Technicznego w Kownie (KTU).

‘Opracowaliśmy maszynę i technologię, która pozwala produkować torby ze zużytych butelek PET. Jesteśmy pierwszymi na świecie, którzy stosują taką technologię. Już teraz rozpoczynamy produkcję, testujemy sprzęt, materiały i same torby. Kiedy rozpoczniemy produkcję toreb na pełnych obrotach, nasze moce produkcyjne znacznie wzrosną i będziemy mogli zaoferować torby wielokrotnego użytku wykonane w 100% z materiałów pochodzących z recyklingu – wyjaśnia Marius Rumbinas, współwłaściciel firmy.

Po zebraniu plastikowych butelek są one rozdrabniane, przerabiane na włókninę, drukowane i w zautomatyzowany sposób tworzone są z nich torby. Podczas gdy w Azji taką torbę z włókniny mogą wykonać również Chińczycy, ale tylko prostą metodą z użyciem igły i nici, ‘Bagfactory’ przygotowała już prototyp i przygotowuje się do produkcji masowej. W ten sposób litewska spółka może już formować i produkować torby wielokrotnego użytku z tej włókniny, jednorodnego materiału wykonanego w 100% z przetworzonych butelek.

Firma szybko się rozwija

Rok 2020 był szczególnie dobrym rokiem dla ‘Bagfactory’. Podczas gdy w 2019 roku firma wyprodukowała 10 milionów toreb, liczba ta znacznie wzrosła i w kolejnym roku firma wyprodukowała 35 milionów toreb. Według kadry kierowniczej wśród klientów firmy są zarówno tacy, którzy zamawiają nawet pół miliona toreb, jak i tacy, którzy zamawiają ich około pięciu tysięcy.

Odkryj więcej nowości:

Szukaj
Close this search box.